Bez kategorii

Reklamowanie działalności leczniczej

co innego informacja, a co innego reklama

z ustawy o działalności leczniczej:

zobacz też artykuł portalu Prawo i Medycyna

Art.14.Podmiot wykonujący działalność leczniczą podaje do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych. Treść i forma tych informacji nie mogą mieć cech reklamy.

Większość autorów komentarzy do tego artykułu ustawy wskazuje na brak jasnego określenia w przepisach co jest a co nie jest reklamą usług medycznych. W szczególności brak jest jasnej granicy gdzie kończy się informacja a zaczyna reklama. Próbuje się szukać tych definicji na gruncie ustawy o radiofonii i telewizji. Nie bez znaczenia jest też sięgnięcie do definicji słownikowych.
Powszechnie rozumiane pojęcie reklama utożsamiane jest z jego słownikowym znaczeniem: reklama (z łac. reclamo – krzyczeć do kogoś), to mieszanina informacji i komunikatu perswazyjnego. Zazwyczaj ma na celu skłonienie do nabycia pewnych towarów czy usług, równie dobrze jej celem może być np. utrwalanie świadomości istnienia określonej marki. Według „Słownika języka polskiego” pod redakcją M. Szymczaka, reklama to rozpowszechnianie informacji o towarach, ich zaletach, wartościach i możliwościach nabycia, chwalenia kogoś, zalecanie czegoś przez prasę, radio, telewizję; środki (plakaty, napisy, ogłoszenia itp.) służące temu celowi. Marian Golka z kolei tak definiuje reklamę w swojej książce „Świat reklamy”: […] „reklamą jest każdy płatny sposób nieosobistego prezentowania i popierania zakupu towarów (usług, idei) przy pomocy określonych środków, w określonych ramach prawnych i w określonych warunkach, wraz z podarowaniem informacji o samych towarach, ich zaletach, ewentualnie cenie, miejscach i możliwości realizacji zakupu”.(1)Wydaje się, że w stopniu wystarczającym przepis art 14 został doprecyzowany w stosunku do lekarzy i lekarzy dentystów poprzez>>uchwałę Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 16 grudnia 2011 r.w sprawie szczegółowych zasad podawania do publicznej wiadomości informacji o udzielaniu przez lekarzy i lekarzy dentystów świadczeń zdrowotnych

Co może być przedmiotem informacji? tytuł zawodowy; imię i nazwisko; miejsce, dni i godziny przyjęć; rodzaj wykonywanej praktyki zawodowej; stopień naukowy; tytuł naukowy; specjalizacje; umiejętności z zakresu węższych dziedzin medycyny lub udzielania określonych świadczeń zdrowotnych; szczególne uprawnienia; numer telefonu;–określenie cen i sposobu płatności – jeżeli informacje zamieszczane są na stronie internetowej bądź podawane przez specjalne telefony informacyjne.Forma informacji: tablice ogłoszeniowe;ogłoszenia prasowe zamieszczone w rubrykach dotyczących usług medycznych; informacje zawarte w książkach telefonicznych bądź informatorach; informacje zamieszczone na stronach internetowych;
Warto zaznaczyć, że Uchwała NRL nie wymienia jako niezbędnej lub dozwolonej informacji- zakresu i rodzaju wykonywanych świadczeń (jak sugeruje to ustawa) . Ustawodawca nie określił precyzyjnie co jest zakresem świadczeń zdrowotnych. Można oprzeć się w tym miejscu albo na art 15 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych , albo na rozporządzeniu MZ -ogólne warunki umów, gdzie „zakres” świadczeń zdefiniowany jest szerzej i chyba tę drugą wersję trzeba uznać za poprawną. Należy bowiem zadać sobie pytanie o cel tej regulacji ustawowej. Otóż w pierwszym zdaniu ustawodawca raczej troszczy się o prawo pacjenta do szybkiego znalezienia pomocy . W takim wypadku ogłoszenie , że dr X świadczy usługi z zakresu specjalistyki ambulatoryjnej niewiele pacjentowi mówi . Uściślenie tej informacji poprzez podanie, że dr X udziela swiadczen z zakresu gastroenterologii czy np chirurgii stomatologicznej zdecydowanie niesie ze sobą bardziej przydatną pacjentowi informację. Informacje dotyczące usług medycznych nie mogą zawierać: (wg uchwały NRL ) żadnej formy zachęty ani nakłaniania do korzystania ze świadczeń zdrowotnych; informacji o metodach, ich skuteczności i czasie leczenia oraz obietnic i potocznych określeń;określenia cen i sposobu płatności (oprócz informacji zawartych na stronach internetowych bądź specjalnych telefonach informacyjnych); informacji o jakości sprzętu medycznego.

W tym miejscu z kolei warto zwrócić uwagę, że NRL w par 5 konstruując katalog niedozwolonych form informacji poprzez użycie sformułowania „w szczególności” uczyniła ten katalog otwartym. Nie oznacza więc to, że każda forma, której nie ma w tym „zabronionym” katalogu jest dopuszczalna. Decydować będzie każdorazowo właściwa ocena samego lekarza udzielającego informacji czy nie „wchodzi na zakazany teren” . Nie ma w tym żadnego zaniedbania prawodawczego- życie niesie zmiany również a własciwie przede wszystkim w formach komunikowania się ludzi i trudno przewidzieć w jednym akcie normatywnym całą „pomysłowość” członków korporacji. 

Konsekwencje naruszenia:

  1. ustawa z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń w art. 147a § 2 przewiduje, iż kto podaje do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych mające formę i treść reklamy, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
  2. Lekarze i lekarze dentyści odpowiadają za naruszenie zasad opisanych w Uchwale NRL (a także w Kodeksie Etyki Lekarskiej, który również zakazuje reklamowania się lekarzy) przed Rzecznikiem Odpowiedzialności Zawodowej oraz Sądem Lekarskim
  3. Jak podaje w swej opinii Zespołu Radców Prawnych NIL mec.Wojciech Idaszak- zakazana forma reklama prowadzona z naruszeniem prawa, dobrych obyczajów lub uchybiająca godności człowieka może zostac uznana za czyn nieuczciwej konkurencji i skutkować pociągnięciem do odpowiedzialności z tytułu ustawy o nieuczciwej konkurencji (kara aresztu lub grzywny)
  4. Organy rejestrowe podmiotów wykonujących działalność leczniczą (okręgowe rady lekarskie i Wojewodowie) mogą wszcząć z tego tytułu postępowanie kontrolne w podmiocie

W  świetle powyższych ustaleń nie można powiedzieć aby prawo było szczególnie restrykcyjne. Dozwolona jest zarówno merytoryczna informacja o wykonywanych świadczeniach jak i dozwolone są dotychczas dobrze znane formy jej prezentacji (prasa,tablice) . Z punktu widzenia godności zawodu lekarza takie „zjawiska” jak reklama centrów stomatologicznych na kartach klienta korporacji taksówkowej muszą budzić słuszny opór. Skoro jednak rynek wymusza konkurencję- czy jest tu pole do współzawodnictwa fair play? Wydaje się że tak ale w segmencie reklamy internetowej . Swoją praktykę można pokazać na różne sposoby. Styl reklamy, wystrój wnętrz jakie prezentujemy , elegancja i zwięzłość samego przekazu, zwięzłość opisów metod leczniczych – to wszystko działać będzie podprogowo na odbiorcę, ale działać będzie. I w świetle przywołanych interpretacji raczej będzie legalne.

Ale oczywiście najlepszą „reklamą” jest praca lekarza i jej efekty, relacje z pacjentami. Nic nowego w tym względzie nie wymyślimy.

informacje zebrał i zestawił: Andrzej Cisło , wiceprezes ORL WIL

Zmagasz się z problemami ze zgryzem bądź nie jesteś pewien czy potrzebujesz aparatu ortodontycznego? Skontaktuj się ze specjalistą z zakresu ortodoncji  z kliniki stomatologicznej Stankowscy-Białach! W ramach usług ortodoncja Poznań, zadba on o stan Twojego uzębienia i przywróci mu pełną funkcjonalność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *